Autor Wiadomość
Natasza
PostWysłany: Pią 23:04, 08 Cze 2007    Temat postu:

on mnie nie posłucha
Jolka
PostWysłany: Pią 23:03, 08 Cze 2007    Temat postu:

Admin proszę słuchać Pani profesor Nataszy ................ bo to naprawdę czyta się fantastycznie
Natasza
PostWysłany: Pią 22:58, 08 Cze 2007    Temat postu:

nie wolno! to sie fantastycznie czyta. szczególnie post factum
Jolka
PostWysłany: Pią 22:57, 08 Cze 2007    Temat postu:

szkoda, że admin szykuje pustki Sad

ale chyba tak trzeba ....... trudo wybaczam
Jolka
PostWysłany: Pią 22:56, 08 Cze 2007    Temat postu:

Cześć Natasza
Wiadomo kogo najczęściej można tu spotkać - nic się nie zmieniło ........aż miło Smile
Natasza
PostWysłany: Pią 22:46, 08 Cze 2007    Temat postu:

co to znaczy czyszcze forum , tu się czyta.
adm
PostWysłany: Pią 22:12, 08 Cze 2007    Temat postu:

szkoda najczęściej odwiedzanego tematu
czyszcze forum więc coś piszcie ostatnia szansa
ja
PostWysłany: Nie 20:22, 20 Maj 2007    Temat postu:

Vituś!
Ja mięknę i nie mamju8ż nic, i nie mam już nic do powiedzenia...
gęba otwarta ze zdziwienia,
wpół snu ...
butelka już całkiem
pusta
..................................................................
strzalka
PostWysłany: Wto 0:40, 15 Maj 2007    Temat postu:

Vater!!!!!!!!!!! spieszę sprostowac fakty
rajd to byl SLIZGAMI DO GORY / q kto taki poje... ą nazwe temu nadał / i bylo to we Fredropolu tak tam gdzie jak mykamy na narty do arlamowa mijamy w oddali tą szkołę ,Izba pamięci owszem była i ten baniak który zbeszcesciłes tak tak to ty narz............... do niego zadnych plotów nie było bynajmniej ja ich nie widialem a moze ciut mniej wychyliłem hehhee
A SWOJA DROGA CO WY SPANIA NIE MACIE SEX UPRAWIAJCIE A NIE KLEPIECIE KLAWIATURE / ja wrocile dopiero z pracy wiec moge klepac/
ewka Ciebie tez to dotyczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to podrowki jak zawse motocyklowe
P.S czy Ktos jezdzi jeszcze na motorku oprocz......mnie
Vater
PostWysłany: Wto 0:04, 15 Maj 2007    Temat postu:

Marek na mowę powitalną , pożegnalną czy na jakąkolwiek inną absolutnię się nie zgadzam. Mowę powinni wygłosić ludzie porządni, ustatkowani, na stanowiskach, kulturalni i mający coś do powiedzenia. Ja poza tym mam straszne luki w pamięci, ja ze szkoły nic nie pamiętam, serialnie mówię, ja pamiętam tylko takie rzeczy jak na ten przykład rajd po cudownym pogórzu przemysko-dynowskim. Nocleg w Birczy o ile pamiętam w szkole. W szkole z izbą pamięci. Piliśmy na schodach przed izbą na pierwszym piętrze i kolega z geodezji ( nie powiem kto, powiem tylko, że nie był zbyt wysoki, o jasnych włosach z loczkami na grzywce i zawsze uśmiechniętej buźce ) już nawalony jak messerschmitt był, znalazł hełm nawierna po żołnierzu wyzwolicielu z krasnej armii i ten hełm założył nieszczęsny. Ale tak naprawdę nieszczęśni to byliśmy my, współbiesiadnicy bo po kilku dalszych kolejkach kolega ów zawziął się udawać rosyjską zabawkę tzw. „wańkę wstańkę” i nieustannie staczał się po schodach we wtym hełmie, i ten hełm dziwnym trafem nie chciał spaść mu z głowy tłukąc się niemiłosiernie po drewnianych schodach i co wspiął się to z powrotem leciał wybijając tym hełmem dokładną liczbę trepów. Od tego zrobiło mi się niedobrze, wyszedłem na dwór, wiedziałem, że muszę pojechać do Rygi i zwykle w takich sytuacjach szukałem jakiegoś płotu aby zawiesić swoje zwłoki, i owszem był, otaczał przyszkolny ogródek, tylko, że jakiś bardzo niski był, schyliłem się - za niski, klęknąłem - dalej za niski, czołgiem – dalej za niski i jakoś mi niebezpiecznie odlatywał machając skrzydłami raz na lewo raz na prawo, a kwiaty rzucały się na mnie jak na zwycięzce chociaż w rękach ściskałem białą flagę..

I ty kogoś takiego wyciągać na mównicę?? Fuj! Ale to niesmaczne.

PS
TO WHOM IT MAY CONCERN:
Dzisiaj Szymek Majewski wręczył moją „Dzikość Serca” Pawłowi Małuszyńskiemu. Widziałem jak dziewczęta sikały w majtki tak były podeksajtowane.
Dobranoc
Ewa
PostWysłany: Pon 22:20, 14 Maj 2007    Temat postu:

no i w taki sposób mamy na forum jeszcze jednego drogowca, który sie wykoleił.
Witamy Mareczka!
Mowa powitalna w wykonaniu Witka? - to może być ciekawe doświadczenie.
Jestem na TAK.
Wituś! tylko nie zażywaj już tych piorunujących mieszanek!
strzalka
PostWysłany: Pon 21:46, 14 Maj 2007    Temat postu:

to nie tak ze kolege vatera op........... za zdrade ale na forum drogowcow lippppppa !!!!!!!!! dobrze ze witus sie na innych udziela tez lubie czytac te wywody zwłaszcza o bułce wygrzebanej z lisci jarmuzu!!! kurna rojas gdzie wtedy taka sałate hodowali ok w nagrode za udzielanie sie na forum przygotujesz mowe powitalna na zjazd oczywiscie ze wspominkami
Ewa
PostWysłany: Pon 14:15, 14 Maj 2007    Temat postu:

Pozwól, że się wtrącę miedzy Twoje posty Wituś tak dla odmiany –
żeby nie było z góry do dołu Vater, Vater, Vater.... Chciałam tylko powiedzieć,
że bardzo się cieszę, że nie bierzesz sobie do serca uwag Marka i dalej jesteś
z nami na kolejowym szlaku. Dzięki Tobie jest ciekawiej na naszym forum...
czasem można się coś ciekawego dowiedzieć... zresztą z tego co wiem to nie tylko ja lubię czytać Twoje posty.
W związku z powyższym proszę o kontynuację ...

PS. Taaaki duży chłopiec i nie wie z czym (z kim) się zażywa alkohol ?!
Vater
PostWysłany: Pon 12:12, 14 Maj 2007    Temat postu:

Aha przypomniałem sobie. Chciałem powiedzieć przestraszoym koleżankom, że w piątek o godz. 2:30 nad ranem definitywnie skończyłem z wódą i antybiotykami zażywanymi jednocześnie. Jest coraz lepiej.Teraz zostały mi same antybiotyki.
Vater
PostWysłany: Pon 12:05, 14 Maj 2007    Temat postu:

********Występ wolnej grupy „Europe” w Bieszczadach*******************

Byli też tacy co przeszło 20 lat temu przewidzieli to wszystko co teraz mamy między innymi Europe Zjednoczony z nami w środku w nim, w Europie znaczy się. Było to w maju na prawie dzikim kempingu czy raczej placu do rozbijania namiotów. Miało się ku wieczorowi, ogniska już popalone, nieźle już dymi się, my też lekko zadymieni a kolega Strzała z kimś drugim w każdym bądź razie długowłosym więc na pewno był to kolega Gajer wylazł na dach bacówki i nie mając nic w rękach oprócz własnych dość już sfatygowanych gryfów i zaczęli Europe, zaczęli swoje przepowiednie, coś ,że już czas, że to już jest końcowe odliczanie, coś że.. it is final count down.. dokładnie nie pamiętam bo już miałem nieźle w czubie i było dużo dymu. I piekło. Bardzo piekło znaczy się. Wiem tylko, że bez biletów oczywiście.

Pozdrawiam serdecznie

W szczególności lekko wystraszone koleżanki.

PS yyyyyyyy…co ja tu miałem powiedzieć? Zapomniałem. Ale na pewno coś bardzo głupiego więc nie ma czego żałować. Ale jak zdążę to każdemu się dostanie, że mu w pięty pójdzie.

PS/PS Nie wiecie dlaczego Dorota nie wzięła mnie na żaden rajd??

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group